Kwarantanna, dystans społeczny, samoizolacja w czasie pandemii koronawirusa

Nie możemy zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa całkowicie, ale możemy spłaszczyć krzywą zachorowań. Co to znaczy? To znaczy: możemy sprawić, że najcięższe przypadki, wymagające hospitalizacji pojawiać się będą w takim tempie, że system sobie z nimi poradzi. Duża liczba osób bardzo chorych w ciągu kilku dni może przytłoczyć szpital lub placówkę opiekuńczą. Zbyt wiele osób poważnie chorujących na COVID-19 mniej więcej w tym samym czasie może spowodować niedobór łóżek szpitalnych, sprzętu lub lekarzy.

Na wykresie duży, szybki i gwałtowny wzrost ciężkich przypadków rejestrowany jest jako wysoka stroma krzywa – stąd sformułowanie “spłaszczanie krzywej”.

Innymi słowy: możemy sprawić, że nie zachorujemy wszyscy tak samo ciężko w tym samym czasie. Żeby tak się stało, musimy bezwzględnie stosować:

  • Kwarantannę – ten rodzaj izolacji jest zdefiniowany prawnie w Ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Zgodnie z ustawą, kwarantanna oznacza „odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zakażenie, w celu zapobieżenia szerzeniu się chorób szczególnie niebezpiecznych i wysoce zakaźnych”. Narażenie na zakażenie oznacza, że kwarantannie mogą zostać poddane osoby zdrowe, które miały styczność z osobami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie nowym koronawirusem. 
  • Dystans fizyczny/dystans społeczny, czyli stosowną odległość (2 metry) od innych ludzi, kiedy robimy zakupy albo przemieszczamy się komunikacją zbiorową.
  • Dobrowolną samoizolację czyli pozostanie w domu i unikanie innych kontaktów niż z domownikami – z rodziną, lub ludźmi, z którymi przebywamy na co dzień

W ramach utrzymywania dystansu społecznego uciekamy się do takich rozwiązań jak:

  • odwołanie wszelkich imprez masowych (koncerty, wydarzenia sportowe, targi) oraz imprez, które w świetle prawa nie są masowe, ale przyciągają większą liczbę ludzi
  • zamykanie uniwersytetów, szkół i przedszkoli
  • zamykanie obiektów kulturalnych: kin, teatrów itp.
  • zamykanie sklepów wielkopowierzchniowych
  • ograniczenie liczby klientów mogących robić zakupy w tym samym czasie
  • zamykanie wielkich biurowców i oddelegowywanie pracowników do pracy zdalnej
  • zakaz zgromadzeń w przestrzeni publicznej
  • zamykanie skwerów, placów, terenów, na których zwyczajowo wielu ludzi gromadzi się w celach spacerowych i rekreacyjnych

Wszystkie te obostrzenia te pomagają zatrzymać lub spowolnić rozprzestrzenianie się choroby, umożliwiając systemowi opieki zdrowotnej łatwiejszą i płynniejszą opiekę nad pacjentami, którzy wymagają hospitalizacji.

Z uwagi na sytuację epidemiczną część odwołanych wydarzeń po prostu przepadnie, znakomita większość z nich ma jednak szansę odbyć się w innym terminie.

Choć możemy odnieść wrażenie, że obecna sytuacja epidemiczna jest całkowicie poza naszą kontrolą, możemy wpłynąć na tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa. Poddanie się dobrowolnej samoizolacji we własnych domach oraz utrzymanie zasad dystansu społecznego sprawia, że osoby bezobjawowe nie zarażają innych, wśród których są osoby z zaburzeniami odporności czy chorobami współistniejącymi. Obydwie sytuacje mogą przyczynić się bardzo gwałtownego przebiegu choroby albo nawet do śmierci.

author image

Autor:

Dr. Victor Derhartunian

Dr Victor Derhartunian od 2012 roku z sukcesem prowadzi własną klinikę EyeLaser we Wiedniu (Austria), zaś od 2016 roku – Centrum Chirurgii Laserowej w Zurychu (Szwajcaria). Obie te placówki należą do wysoko ocenianych przez Pacjentów klinik w tej części Europy, a wszystko to dzięki umiejętnemu wykorzystaniu innowacyjnych technologii i zastosowaniu absolutnie wysokich standardów w pracy z Pacjentami.

Zapisz się na niezobowiązująca wizytę i konsultację, na której dowiesz się, jak możemy poprawić Twój wzrok.

Zobacz jak się umówić