Laserowa korekcja wad wzroku – prawdy i mity

W wielu z nas już sam fakt, że korekcja wady wzroku może być przeprowadzona LASEREM wzbudza lęk. Czy wyobrażamy sobie, że tego rodzaju interwencji chirurgicznej towarzyszy, niczym a filmie akcji, wiązka czerwonego światła, która pali wszystko na swojej drodze, a kiedy zetknie się z gałką oczną, w sali operacyjnej unosi się swąd spalonej tkanki?

Wolnego! Nie pozwalajcie swojej wyobraźni nadmiernie się rozpędzić. Lasery excimerowe, które odpowiadają za korekcję wad wzroku należą do grupy laserów nietermicznych. Dostarczają one energii niezbędnej do rozerwania wiązań molekularnych, dzięki temu tkanka skutecznie odparowuje -pozbywamy się jej poprzez ablację, a nie palenie.

Obaliliśmy więc najpopularniejszy mit, teraz pora na kolejne.

Laserowa korekcja wzroku to jakiś nowomodny wynalazek – nikt jeszcze nie ma pewności, że to działa…

MIT

PRK (czyli fotorefrakcyjna keratektomia) jest zabiegiem chirurgicznym wykonywanym od końca lat ’80 XX wieku i uznawana jest za jedną ze starszych metod refrakcyjnej chirurgii laserowej. Pierwszy udany zabieg z użyciem lasera excimerowego przeprowadził doktor Theo Seiler w 1987 roku. Z kolei wynalezienie metody LASIK przypisuje się Joannisowi Pallikarisowi.  W 1995 roku FDA (U.S. Food and Drugs Administration – Agencja Żywności i Leków) zaakceptowała laser excimerowy i zatwierdziła PRK, czyli fotorefrakcyjną keratektomię jako ogólnodostępną procedurę medyczną. Przyglądając się datom, możemy stwierdzić, że lekarze mieli wystarczająco dużo czasu na to, żeby dokonać ewaluacji wszystkich metod chirurgii laserowej i nauczyć się dobierać metodę adekwatną do indywidualnych potrzeb każdego pacjenta. A rozwój metod laserowych wciąż postępuje!

Warto wiedzieć, że po dwudziestu latach od wpisania lasera excimerowego na listę FDA (czyli w roku 2015), postanowiono przeprowadzić w USA ankietę wśród okulistów praktykujących chirurgię refrakcyjn;oą. Z badań wynikało m. in. że lekarze okuliści aż 4 razy częściej poddają się zabiegom laserowej korekcji wzroku i aż 2/3 z nich rekomenduje te zabiegi najbliższym członkom rodziny. Z kolei w badaniach z roku 2013 aż 95% „zwykłych” Amerykanów czuło się usatysfakcjonowanych długoterminowymi skutkami zabiegu.

Kwalifikują się tylko krótkowidze

MIT

Do laserowej korekcji wady wzroku kwalifikują się osoby krótkowzroczne, nadwzroczne oraz astygmatycy. W zależności od wady wzroku, rogówkę można: uwypuklić, gdy jest zbyt płaska (u dalekowidzów); spłaszczyć, gdy jest zbyt wypukła (u krótkowidzów) lub wyrównać, gdy rogówka ma nieregularny kształt (u astygmatyków). Interwencja laserowa przeprowadzana jest także w przypadku starczowzroczności (tzw. dalekowzroczności starczej).  Mało tego: najnowsze technologie operacyjne umożliwiają łączenie operacji krótko-/daleko-/starczowzroczności z jednoczesnym usunięciem innych wad wzroku, np. astygmatyzmu.

Wysoka lub skomplikowana wada wzroku nigdy nie podlega operacji laserem

MIT

Nie – NIGDY. Wysoka lub skomplikowana wada wzroku wymaga większej liczy szczegółowych badań. O tym, czy nasze oczy mogą zostać poddane operacji laserem decyduje rodzaj wady wzroku, stan anatomiczny oczu oraz ewentualne choroby oczu, a także ogólny stan zdrowia. Dzięki najnowocześniejszym laserom jesteśmy w stanie podczas jednego zabiegu usunąć wady z zakresu  od +4,0 do -10,0 dioptrii oraz do 6 dioptrii astygmatyzmu. Jednym z ważniejszych czynników determinujących wysokość możliwej do usunięcia wady jest grubość, stopień uwodnienia oraz  sprężystość rogówki. Jeśli nie kwalifikujemy się do laserowej korekcji wzroku – zawsze warto zapytać, czy odmowa lekarza wiąże się z naszym stanem zdrowia i uwarunkowaniami anatomicznymi oka, czy z możliwościami technicznymi kliniki i ewentualnie szukać pomocy gdzie indziej – możemy skorzystać np. z refrakcyjnej wymiany soczewki.

Jestem za młody!

FAKT

W przypadku ludzi młodych, chodzi wyłącznie o to, żeby gałka oczna zakończyła proces wzrostu, a wada wzroku się ustabilizowała. Dopóki gałka oczna jest w fazie wzrostu, każde jej wydłużenie o 1 milimetr indukuje wadę wzroku rzędu -3.00 dioptrii. Zwykle lekarze podejmują się przeprowadzenia laserowej korekcji wzroku, kiedy pacjent skończy 18 lat. Są i tacy, którzy wolą odczekać do ukończenia przez niego 21. roku życia. Warto wiedzieć, że w indywidualnych przypadkach chirurg refrakcyjny może podjąć się przeprowadzenia laserowej korekcji wzroku przed ukończeniem przez pacjenta 18 lat. Jeśli obserwuje się pacjenta od samego początku i zna historię jego korekcji, wie się, kiedy można powiedzieć o stabilności wady.

Jestem za stary!

FAKT

Ograniczenia wiekowe w przypadku laserowej korekcji wzroku są ustalone umownie, a kwalifikacja do operacji w dużej mierze zależy od ogólnego stanu pacjenta, oraz jego indywidualnych cech oraz potrzeb. Choć wielokrotnie spotkamy się ze sformułowaniem: „operujemy osoby do 55/60/65 roku życia”, o tym, czy pacjent jest za stary na operację w każdym przypadku decyduje lekarz. I zdarza się, że może odmówić interwencji laserowej. Ale nie dlatego, że w grę wchodzi dyskryminacja ze względu na wiek, a stan oka – w tym grubość, stopień uwodnienia oraz  sprężystość rogówki – oraz ogólny stan zdrowia, które z wiekiem mogą się znacznie pogorszyć. Często jednak u osób starszych – znowu trudno sprecyzować wiek – przeprowadza się operację refrakcyjnej wymiany soczewki w związku ze starczowzrocznością i/albo zaćmą. Decydując się na refrakcyjną wymianę soczewki w ramach chirurgicznego leczenia zaćmy możemy zdecydować się na taki rodzaj soczewki, który „przy okazji” skoryguje istniejącą u pacjenta wadę wzroku. Najnowsze technologie operacyjne umożliwiają łączenie operacji zaćmy z jednoczesnym usunięciem innych wad wzroku, np. astygmatyzmu czy starczowzroczności (presbiopii).

Panicznie boje się znieczulenia…

MIT

Podczas laserowej operacji oka pacjent nie jest poddawany znieczuleniu ogólnemu. Laserowa korekcja wzroku przebiega w znieczuleniu miejscowym (do oczu wkrapla się znieczulające krople) w warunkach ambulatoryjnych.

Boli!

MIT

Nie boli. W zależności od wybranej metody pacjent może odczuwać mniejszy lub większy, ale krótkotrwały dyskomfort. Żadna z metod laserowej korekcji wzroku nie wiąże się z doznaniami bólowymi PODCZAS operacji. W przypadku metod FemtoLASIK oraz SMILE (tzw. metod głębokich) może wystąpić dyskomfort do 3-4 godzin, może wystąpić łzawienie spowodowane faktem, że nabłonek został nacięty. W metodzie PRK/LASEK/TransPRK dyskomfort może trwać do 3-4 dni.

Nie uleżę w bezruchu i bez mrugania oczami nawet przez kilka minut, to nie dla mnie

MIT

Nowoczesne urządzenia laserowe mają funkcję śledzenia ruchów gałki ocznej (np. system Eye Tracker 6D lub 7D), dzięki czemu są bardzo precyzyjne, a pacjent nie musi się obawiać się, że drobne poruszenie jego oka sprawi, że zabieg się nie uda. Mruganie jest niemożliwe, gdyż na zewnątrz oka włożona jest rozwórka uniemożliwiająca ruchy górnymi powiekami.

Także w przypadku oczopląsu zabieg laserem jest możliwy.

Muszę na dłuższy czas wziąć L-4

MIT

Nie musisz. Większość pacjentów może wrócić do pracy i do normalnej codziennej aktywności już 24 godziny po zabiegu, ale jeśli obawiamy się, że w czasie rekonwalescencji nie będziemy w stanie skupić się na pracy, wystarczy wziąć kilka dni wolnego. Jeśli to konieczne i podejmujemy pracę już następnego dnia, należy bardzo intensywnie nawilżać oczy oraz chronić je okularami, aby żadne ciało obce nie dostało się do oka.

Po operacji często pojawiają się powikłania

MIT

Szybki rozwój technik okulistycznych sprawia, że laserowa operacja oczu jest zabiegiem maksymalnie bezpiecznym. Liczba powikłań to poniżej 1% przypadków. W przypadku wszelkich zabiegów medycznych nie używa się pojęcia „gwarancji”, a „skuteczności zabiegu”. Zabieg laserowej korekcji wzroku jest skuteczny w ok. 95%. Statystyki dotyczące laserowej korekcji wzroku podają, że ok. 95 % operowanych osób osiąga po zabiegu jakość widzenia bezpieczną do prowadzenia samochodu.

Można stracić wzrok

MIT

Nie, nie ma takiego ryzyka. Istnieje jedynie ryzyko, że kiedy operacji poddawane jest oko z nieustabilizowaną wadą może zajść konieczność ponowienia operacji w przyszłości.

Jak czytamy w źródłach brytyjskich: Realistycznie szansa na utratę widzenia w wyniku laserowej korekty wzroku wykonanej przez doświadczonego chirurga jest zbyt mała, by ją zmierzyć – wynosi blisko 1 na 5 milionów.

Zdecyduję się na zabieg, chwilę będzie OK, a potem znowu trzeba będzie poddać się operacji

MIT/FAKT

Jeśli laserowa korekcja wzroku zostanie przeprowadzona na ustabilizowanej wadzie, z uwzględnieniem wszystkich indywidualnych cech anatomicznych oka pacjenta, wada powinna być wyeliminowana raz na zawsze. Jeśli zabieg przeprowadzony był na oku z wadą nieustabilizowaną, może w przyszłości zajść potrzeba jej dokorygowania, czyli przeprowadzenia kolejnej operacji. Innymi słowy: zmiany dokonane w kształcie rogówki podczas operacji laserem są trwałe, ale zlikwidowane krótko-/nadwzroczność/astygmatyzm nie wykluczają jednak, że między 40. a 45. rokiem życia mogą pojawić się pierwsze objawy tzw. starczowzroczności, czyli spadku zdolności akomodacji oka, rozwijającej się podczas naturalnego procesu starzenia. I wtedy można poddać się kolejnemu zabiegowi. Podobnie jak w sytuacji, gdy w oku operowanym kiedyś laserem z uwagi na wadę wzroku, zacznie toczyć się proces mętnienia soczewki czyli pojawi się zaćma. Wcześniejsza operacja laserem nie wyklucza kolejnej interwencji chirurgicznej – w tym wypadku:  wymiany zmętniałej soczewki.

https://www.youtube.com/watch?v=PPDcp22J3Xs

Gdyby zaszła taka potrzeba, nie będę mógł nosić soczewek kontaktowych.

MIT

Po laserowej korekcji wzroku można nosić soczewki kontaktowe.

Jest drogo jak diabli!

MIT

Nie jest za darmo, czyli że NFZ nie refunduje zabiegów laserowej korekcji wzroku, uznając je za zabiegi… kosmetyczne. Nie jest też tanio. Ale zabieg laserowej korekcji wady wzroku to wydatek jednorazowy i niwelujący wszystkie inne wydatki związane z okularami i/lub soczewkami kontaktowymi do końca życia. No i bezcenny jest fakt, że możemy wreszcie starać się o wymarzoną pracę, wziąć udział w zawodach sportowych, zaangażować się w hobby czy swobodnie prowadzić auto. Zdrowie oczu nie ma ceny!

author image

Autor:

Dr. Victor Derhartunian

Dr Victor Derhartunian od 2012 roku z sukcesem prowadzi własną klinikę EyeLaser we Wiedniu (Austria), zaś od 2016 roku – Centrum Chirurgii Laserowej w Zurychu (Szwajcaria). Obie te placówki należą do wysoko ocenianych przez Pacjentów klinik w tej części Europy, a wszystko to dzięki umiejętnemu wykorzystaniu innowacyjnych technologii i zastosowaniu absolutnie wysokich standardów w pracy z Pacjentami.

Zapisz się na niezobowiązująca wizytę i konsultację, na której dowiesz się, jak możemy poprawić Twój wzrok.

Zobacz jak się umówić